
Dlaczego tak drogo? Czyli dlaczego fotografia ślubna nie może być tanią usługą.
Często zdarza mi się czytać w internecie komentarze dotyczące cen usług fotograficznych w Polsce. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że większość z nich to niestety komentarze par młodych, w których można przeczytać, że usługi fotografii ślubnej są bardzo wysokie i właściwie to nikt nie wie dlaczego tak jest. W tym artykule postaram się wytłumaczyć Wam dlaczego fotografia ślubna nie powinna być tania i na co warto zwrócić uwagę podczas wyboru fotografa ślubnego. Dla fotografów - ceny te są oczywiste, ale dla Was, przyszłych par młodych może przydać się informacja na co przeznaczamy te „kilka tysięcy zarobionych jednego dnia”.
Przede wszystkim pamiętajcie, że fotografia ślubna to dobro luksusowe. Jest to usługa, która towarzyszy w życiu każdej (lub prawie każdej) pary młodej i najczęściej fotografa wybieramy po raz pierwszy, gdy zaczynamy organizację swojego przyjęcia weselnego. Macie prawo nie znać więc czynników, które warunkuje cena usługi i często może się zdarzyć, że nie jesteście w stanie dobrze określić swojego budżetu przeznaczonego na zdjęcia z tego ważnego wydarzenia.
Na cenę reportażu ślubnego składają się różne czynniki, m.in.:
- czy fotograf ślubny prowadzi działalność gospodarczą i odprowadza podatki,
- czy cena reportażu ślubnego zawiera dodatkowe produkty (np. piękny album, pudełko z odbitkami, pendrive, galerię online lub dodatkowe produkty),
- jaka jest ilość zdjęć, które otrzymuje para i czy większa ilość fotografii jest sprzedawane dodatkowo, czy są one poddane autorskiej obróbce,
- czy oferta zawiera dojazd lub noclegi jeśli ślub jest oddalony od miejsca zamieszkania fotografa,
- czy oferta zawiera dodatkowo sesję narzeczeńską oraz plener innego dnia.
Pary młode porównując ceny fotografów na forach ślubnych pytają „Ile płacicie za fotografa?” - często w odpowiedzi poza ceną (a tutaj rozrzut jest ogromny, od 1000 zł do 10 000 zł i więcej) nikt nie opisuje co dana oferta zawiera, stąd dość ciężko je porównać. Pamiętajcie, że najważniejszym czynnikiem, który powinien mieć duży wpływ na wybór jest to, czy portfolio fotografa się Wam podoba. Wiadomo - trzeba zastanowić się, czy oferta, którą otrzymujecie również Wam odpowiada - czyli czy zawiera się w niej wszystko to, czego oczekujecie lub czy można ją dostosować do Waszych potrzeb.
Prosty przykład: lubicie jasne fotografie, pełne detali reportaże zwierające mnóstwo pięknych portretów w plenerze? A do tego zachwyciliście się jego pastelowymi albumami, jakie oferuje? Nie wybierajcie więc fotografa, który ma reporterskie oko, ciemniejszą obróbkę i skupia się bardziej na kompozycji niż na detalach oraz nie oferuje albumów. I odwrotnie. Dzięki temu na pewno będziecie zadowoleni z tego, co otrzymacie już finalnie po ślubie.
Ale wracając do oferty - jakie są dodatkowe czynniki, które powodują, że usługa jest droższa? Poniżej przedstawiam Wam kilka punktów, o których na pewno nie macie pojęcia, a są one dla nas jako fotografów najważniejsze, by oferować Wam usługi fotografii ślubnej profesjonalnie.
- Backup - czyli to jak fotograf dba o zabezpieczenie Waszych zdjęć.
- Dodatkowy aparat i obiektywy, karty pamięci, dyski do przechowywania zdjęć, miejsce w internetowej chmurze, to tylko niektóre niezbędne i drogie produkty, które towarzyszą nam podczas pracy i nie wyobrażamy sobie działać bez nich.
- Galeria online dla par, z możliwością pobierania z niej zdjęć przez gości - comiesięczny abonament, który opłaca się również poza sezonem, by pary i ich goście mogli cieszyć się fotografiami dłużej (przeciętnie takie galerie w zależności od oferty może być opłacana nawet na rok od daty ślubu).
- Doświadczenie i umiejętności fotografa - i tutaj ilość lat na rynku ślubnym naprawdę nie jest wyznacznikiem, ale już ilość lat zainteresowania fotografią i samego fotografowania - już owszem. Pamiętajcie też, że warto wybrać się z nami na kawę lub porozmawiać np. na skype. Na pewno wyczujecie kto z pasją opowiada o swojej pracy i może jeśli nie ma na swoim koncie ponad 100 ślubów będzie w stanie pięknie zatrzymać na zdjęciach Waszą miłość. Dodatkowo jeśli fotograf jest znany - może również pozwolić sobie na wyższą cenę i nic w tym złego.
- Oprogramowanie do obróbki zdjęć - abonament miesięczny lub zakup jednorazowy (program do wywoływania plików RAW, znany wszystkim Photoshop lub Lightroom, program do selekcji zdjęć to naprawdę minimum, którego używamy w swojej pracy).
- Brak zgody na publikację zdjęć w internecie - zdarza się, że niektórzy fotografowanie pobierają dodatkowe opłaty za brak takiej zgody, więc cena również może wtedy wzrosnąć - pamiętajcie jednak, że takie zachowanie jest niezgodne z prawem i warto o tym wiedzieć.
- Czas poświęcony na kontakt z parą, obróbkę, publikacje zdjęć, skład i zamawianie albumów, druk odbitek oraz dostarczenie lub wysłanie paczki z tymi cudami do par.
Podsumowując:
Branża ślubna w Polsce zaczyna się rozwijać z sezonu na sezon. Mamy bardzo dużo pięknych ślubów, odważnych par, które decydują się by ten dzień stal się naprawdę niezapomniany - szukają tego, co dla nich najlepsze ale przede wszystkim - robią wszystko po swojemu, nie patrząc na to, co wypada, lub co powie ciocia. Budżet na śluby się zwiększa, ale to nie znaczy, że nie ma też ślubów DIY, które są tańsze ale równie piękne. Każdej takiej ceremonii towarzyszy fotograf - więc zapamiętajcie, by jako para młoda zrobić wszystko by przy jego wyborze nie oszczędzać, a zwrócić uwagę na to - czy jest dobrym usługodawcą. Bo niestety z usługami jest jak z tanim winem, może i znajdziecie dobre i tanie wino, ale czy nie lepiej napić się najlepszego? :)
Dobra rada:
Mówi się o tym, że warto zapytać fotografa o sprzęt jakim fotografuje - i uwierzcie mi - jeśli sami nie interesujecie się sprzętem fotograficznym - nie musicie o to pytać. W dzisiejszych czasach fotografowie ślubni mają cały zakres sprzętu do dyspozycji - od lustrzanek cyfrowych po bezlusterkowce. Lepiej zapytać, czy fotograf ma zapasowy sprzęt - by w razie jakiejkolwiek nieszczęśliwej sytuacji - mógł wykonać swoją pracę bez problemów.
Artykuł ukazał się w druku w pierwszym wydaniu magazynu targowego Silesia Wedding Magazine w 2018 roku.
Tekst i zdjęcia: Katarzyna Adamczyk fotografia.